25 lis 2013

Paul Auster

"Nowy Jork jest jedynym miastem na świecie, które należy do wszystkich. To nie jest Ameryka, tu jest wszystko. To miasto, którego 40 proc. populacji urodziło się za granicą. To miasto, w którym mówi się w każdym języku, w którym wyznawana jest każda religia, w którym mieszka każda rasa. Nie ma na ziemi miasta tak pełnego różnic, jak Nowy Jork."

No to przekonamy się w marcu. 

14 lis 2013

stasiuk

"Tak, siedzieć na rynku nieznanego miasteczka albo wsi w obcym kraju to jest jak czytać piękną książkę. Trochę się rozumie, ale resztę trzeba sobie wyobrażać."


11 lis 2013

wszystkie kolory świętej Katarzyny

Jeśli klasztor kojarzy się z szarością, ascezą i monotonią, to Santa Catalina w peruwiańskiej Arequipie temu wybitnie przeczy. To najprawdopodobniej najpiękniejszy klasztor świata.
                                       


                                       

Założony w 1580 roku w niewielkim stopniu przypominał w formułę, z jaką dziś kojarzymy mnisie życie. Jego fundatorka, bogata wdowa Maria de Guzman, zażyczyła sobie, by przyjmowano do niego jedynie dziewczęta pochodzące z najlepszych i najbogatszych hiszpańskich rodzin osiadłych w Ameryce Południowej. Czasem zezwalano na przystąpienie córce curacas, czyli miejscowych wodzów indiańskich. Pod jednym warunkiem, musiała wnieść odpowiednio duży posag. Każda z zakonnic miała do swojej dyspozycji mały domek składający się z zazwyczaj z sypialni, kuchni, pokoju służącej i niekiedy również małej kaplicy. 



                                        
                                      

                        

Panny z dobrych domów musiały obcować z pięknymi przedmiotami. Nawet w klasztorze. To właśnie dzięki takiemu podejściu możemy dziś oglądać bogatą kolekcję instrumentów muzycznych z epoki. W Pinacotece znajduje się spora kolekcja sztuki religijnej, dominują obrazy ze szkoły Cusco. Natomiast główny dziedziniec zdobią aż 32 obrazy. 26 z nich przedstawia sceny z życia Marii, a 9 ukazuje życie Jezusa.

                                       


Wszystkie mniszki miały swoją służbę. Czasem nawet kilkuosobową. Służącymi najczęściej były Indianki i Mulatki. Zajmowały się przygotowaniem posiłków, sprzątaniem, uprawiały ogród. Nie miały prawa opuszczać murów klasztoru. Nie mogły przyjmować też święceń.
                                      


                                     

Poza codzienną modlitwą mniszki zajmowały się wyszywaniem, haftem, tkaniem i, w mniejszym stopniu, uprawą ogrodu. Bardzo wiele czasu i uwagi poświęcano nauczaniu gry na instrumentach i lekcjom śpiewu, często organizowano koncerty. Zdarzało się, że mniszki organizowały także przyjęcia. Bardziej to przypominało szkołę wychowania dla panien z dobrego domu, gdyby nie jeden fakt. Klasztor, mimo że oddalony od głównego rynku Arequipy i katedry o ledwie kilkadziesiąt metrów, był całkowicie odizolowany od świata. Podnosiło to aurę tajemnicy i nie przypadkiem nazywano go Monasterio Misterioso, czyli Tajemniczy Klasztor. Życie w nim toczyło się swoim rytmem. 



                                      
                            
                                 
                                      


W 1870 roku na wyraźne polecenie papieża Piusa IX, zmieniły się reguły klasztoru. W 1871  roku do Arequipy przybyła dominikanka, siostra Josefata Cadena i zaprowadziła nowe porządki. Wszelkie przedmioty zbytku zostały odesłane z klasztoru. Zniosła instytucję służących. Te, które chciały, mogły pozostać i przyjąć święcenia, reszta musiała opuścić mury. Od tej pory każda z sióstr musiała dbać o swoją garderobę i posiłki. Wszystkie siostry były też zaangażowane w prace na rzecz wspólnoty. Santa Catalina zaczęła przypominać klasztor w takiej formule, jaką sobie wszyscy wyobrażamy.

                                      

                                      

                                               

Od czasów siostry Josefaty Cadenii mniszki żyły bardzo surowo. Sytuacja stała się jeszcze bardziej wymagająca po 1960 roku, gdy Arequipę nawiedziło trzęsienie ziemi. Klasztor wymagał solidnej naprawy, a zakonnice aby zdobyć na to środki, postanowiły otworzyć bramy zamkniętego dla świata od prawie czterystu lat klasztoru. Cztery wieki czekania i domysłów, jak wygląda  świat za murem, sprawił, że oczekiwania były wygórowane. 



Domy, w których mieszkały mniszki położone są wzdłuż wąskich uliczek, przypominających te z hiszpańskich miasteczek.Ich nazwy to Sewilla, Malaga, Merida czy Saragossa. Co kwartał to inny kolor ścian. Calle Sevilla jest ochrowa. Pokryta kafelkami i kwiatami w doniczkach, należy do najpiękniejszych w klasztorze.
                                     

                                     

Calle Cordowa inspirowana architekturą Andaluzji, przy oknach doniczki z geranium. Budynki zostały wykonane z kamienia wulkanicznego charakterystycznego dla Arequipy. W tej części klasztoru zakonnice mieszkają do dziś. Ale tam wstęp, wciąż jest zamknięty. 

Dziedziniec Drzew Pomarańczowych otoczony jest błękitnymi kolumnadami, które kontrastują z drzewkami pomarańczowymi porastającymi licznie dziedziniec. W tej pięknej scenerii w każdy Wielki Piątek siostry odgrywały tu misterium Męki Pańskiej.



Natomiast w każdą niedzielę przy fontannie na Plaza Zocodovar siostry spotykały się i mogły wymieniać swoje wyroby rzemieślnicze.

                                       



Klasztor Santa Catalina to swoiste miasto w mieście. Obejmowało ponad sto pomieszczeń, sześć ulic, trzy dziedzińce. Zajmował 20 tys. m2, a w szczytowym okresie zamieszkiwało go ponad 450 kobiet. 
Dziś przebywa w nim jedynie dwadzieścia sióstr.





10 lis 2013

cuzco

Położone na wysokości 3300 m. n. p.m., co powoduje, że szybko łapie się zadyszkę a plecak, który do tej pory był niezauważalny, teraz niemiłosiernie ciąży. Na bóle głowy i zawroty najlepsza herbata z liści koki. 

Niegdysiejsza stolica Imperium Inków. W języku keczua oznacza "pępek świata". Dość ładny, trzeba przyznać.



   

                           

                           

                           
 

















1 lis 2013

st. james cemetery

Liverpool.