27 kwi 2013

Auteczko

U Hrabala to był ulubiony kot. Biało-rudy.
Jednak nie będzie o kotach. To nie Stambuł. Będzie o wyjątkowych autach. One naprawdę tam są. Wcale nie na potrzeby filmów i folderów turystycznych. Kuba bez starych samochodów, nie byłaby tą Kubą.













































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz