13 gru 2013

miasto, które zasłużyło na nobla

"Kiedy tylko zaczynam mówić o Bosforze, Stambule, poezji i uroku ciemnych uliczek, jakiś wewnętrzny głos powstrzymuje mnie przed wyolbrzymianiem urody tego miasta."

                                          


"Największą zaletą stambulczyków jest umiejętność patrzenia na swoje miasto jednocześnie oczami ludzi Wschodu i Zachodu."



"Za drżącymi szybami promu widać było jego sylwetkę, złożoną ze wzgórz, meczetów i kościołów, meczetu Sulejmana Wspaniałego i pałacu Topkapi (...)"



"Promy pasażerskie szybko stały się dla miejscowych nieodłącznym elementem pejzażu, takim jak Wieża Panny, Hagia Sophia, twierdza Rumeli Hisari czy most Galata. Zyskały niemal symboliczne znaczenie. Dlatego też każdy ze statków Linii Miejskich stambulczycy darzą prawdziwym i głębokim uczuciem (...)"



"Stambuł wydawał mi się miastem czarno-białym, ponieważ jego uroda i historyczna wielkość  nie mogły przebić się na powierzchnię, przykryte ubóstwem, starością i zaniedbaniem."

                                          


"Ta czarno-biała aura jeszcze bardziej uwydatniała stambulską melancholię, a dzięki nam wszystkim wciąż odradzała się na nowo. Chcąc ją dobrze zrozumieć, trzeba dotrzeć tu samolotem z jakiegoś bogatego zachodniego miasta i zanurzyć się w uliczny tłum. Albo wejść pewnego zimowego dnia na most Galata, który jest sercem miasta, i popatrzeć na mijających przechodniów, odzianych w wyblakłe, bure, nie rzucające się w oczy stroje."



"Podróż przez środek miasta tak wspaniałego, historycznego i tak zaniedbanego jak Stambuł, a potem smakowanie swobody otwartego morza - na tym polegał urok wycieczek nad Bosfor."



"Przyzwyczajenie do odkładania wszystkiego na później uczyniło z tego miasta miejsce niekompletne. Nigdy nie stanie ono europejskie mimo afiszy, zagranicznych magazynów, firm i sklepów, w większości noszących angielskie albo francuskie nazwy. Ale też nigdy nie będzie żyło w zgodzie z tradycją, co mylnie sugerować może wszechobecność meczetów i minaretów albo odgłosy ezanu."



"Stambuł to w końcu duża wioska."



"Kiedy ciemność nocy okrywa miękkim kocem nasze życie, nasze ulice oraz należące do nas przedmioty, a my jesteśmy bezpieczni w swoich domach, sypialniach i łóżkach, możemy wrócić w snach do minionej świetności i dawnych legend. Lubię tę ciemność, która, nie poddając się wątłym światłom latarni, tak patetycznie opada na biedne przedmieścia Stambułu."


cyt. Orhan Pamuk, Stambuł, Wydawnictwo Literackie


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz